Kiedy praca jest przyjemnością...
Tak wygląda część moich projektów i propozycji na Wielkanoc:
Gąski Pląski :)
Oczywiście każda z prezentowanych rzeczy jest w mniejszym lub większym stopniu realizowana przy współpracy z osobami niepełnosprawnymi. Np.gąski zostały wypchane przez jednego z moich podopiecznych a regał natomiast został wyszlifowany i pomalowany z moją pomocą. Szycie, ozdabianie i malowanie detali, wycinanie papieru to moje zadanie, ale bardzo jest ważne, że takie osoby są bardzo zdolne manualnie, kreatywne i mogą rozwijać swoje pasje.
Natomiast regalik jest drewniany. Został przeszlifowany, zagruntowany, pomalowany na niebieski pastelowy z lekkim połyskiem a wewnątrz ścianki wyklejone kolorowym papierem z serii Tilda.
Jak to dobrze, że w domu zawsze można tworzyć dalej i więcej !
Buziole
Munia
gąski pląski są śliczne, prawdziwe damy:)
OdpowiedzUsuńregalik jest fantastyczny, tildowy papier dodał mi mnóstwo uroku. to wspaniale, żę potrafisz wykrzesać talent głęboko ukryty w osobach niepełnosprawnych
Są osoby od których mogłabym się wiele nauczyć... Ciężko w to uwierzyć, ale ktoś kto został bardzo pokrzywdzony przez los i nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojej ułomności, potrafi stworzyć prawdziwe arcydzieła na szydełku i na drutach :)
UsuńWłaśnie widziałam na Twoim blogu istne cuda w postaci puszek...no kurde Felek zazdroszczę...:)puszek i prezentów...ekhmmm puszek najbardziej :)
oj tak, zgadzam się:)
OdpowiedzUsuńpiekne prace:)
Gąski-pląski cudne! Faktycznie z moimi filcowymi kurkami stworzyłyby jak napisałaś - mini folwark drobiowy :)
OdpowiedzUsuńNiestety z maszyną do szycia nie nadajemy na tych samych falach :) więc tym bardziej podziwiam Twoje!!!
Pracujesz z osobami niepełnosprawnymi - SUPER - mój brat uczęszcza od ponad 10 lat na Warsztaty Terapii Zajęciowej i tworzą tam naprawdę piękne rzeczy, które sprzedają później na organizowanych w mieście kiermaszach.
Odebrałam przesłaną przez Ciebie energię - mam nadzieję, że w całości :)
Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą w 100 %. Przepiękne i gąski i regalik:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne:) Pozdr. z www.haftyline.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że lubisz swoją pracę :)))
OdpowiedzUsuńGąski fajniutkie i mini regalik :)))
P.S. mój mąż też koziorożec ;)
i widzę nowe zdjęcia Twoich pociech :>>>
P.S. 2 Anielka też chora... tzn jak na chorą nie wygląda oprócz tego, że czasem kaszle, i ma katar...
:**********
Świetne prace,regalik od razu na ścianę,już sam w sobie jest ozdobą!super,że masz pracę,do której wracasz z przyjemnością i która daje Ci tyle satysfakcji,a Twoi podopieczni na pewno to czują i mogą być z siebie dumni,robiąc takie piękne rzeczy...tacy udzie przywracają wiarę w człowieka...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Witaj, puszki o które mnie pytałaś zostały zakupione przez inną blogerkę kiedy była na wakacjach :( przeszukalam allegro ale ich nie znalazłam. Obiecuję, że będę czujna i gdy gdzies je zauważę, dam znać, pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za pamięć ! :*:*:*
UsuńJa już uruchomiłam googlowanie puszek i wynalazłam kilka przepięknych sztuk...
Pozdrawiam cieplutko
Munia
Cudne rzeczy tworzysz! jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje szyjątka przypadły Tobie do gustu :) Czasami, gdy coś uszyję, zastanawiam się jak to zostanie odebrane przez innych...ufff tym razem też się udało :)
UsuńBuziaki :*
Munia
Munia zobaczyłąm te gąski i wpisałam się do Twojego grona. Bardzo podobają mi się Twoje prace , więc zostaję na dłużej. Zapraszam na rewizytę i do mojego grona Gosia z homefocuss.blogspot.com
OdpowiedzUsuńLudzi którzy uwielbiają swoja pracę, jest tak niewielu. Szczęściara z Ciebie, a Twoi podopieczni pod Twoim okiem tworzą śliczniutkie rzeczy.
OdpowiedzUsuńprzeslodkie!!!!♥
OdpowiedzUsuń